Kawalerka z akcentem złota

Uwielbiamy, gdy klienci do nas wracają! Jest to dla nas najlepszy dowód na zadowolenie ze współpracy i zaufanie. Tak było w tym przypadku. Kilka lat temu nasza firma wykańczała w Krakowie mieszkanie dla klient z Chin, który zakupił właśnie kolejne mieszkanie w naszym pięknym mieście, prosząc nas o ponowną współpracę.

Jest to małe, 30-metrowe studio w centrum Krakowa. Tradycyjnie zaczęłyśmy od wspólnej kawy, podczas której ustaliłyśmy ogólny zarys projektu – kolorystykę oraz styl. Następnie przeszłyśmy do układu funkcji, na którym zaznaczyłyśmy położenie wszystkich mebli. Od razu zdecydowałyśmy się na wyburzenie jednej niewielkiej ścianki, która mocno ograniczała wielkość kuchni.

Pomimo małego metrażu w mieszkaniu miała znaleźć się kanapa oraz łóżko, a także niewielki stół z dwoma krzesłami. Mieszkanie choć małe, okazało się wyjątkowo ustawne. Zmieściły się wszystkie wymienione przez klienta meble, znalazło się też miejsce na dużą, narożną zabudowę z szafami. Szafy od strony korytarza są przeznaczone na rzeczy gospodarcze, takie jak odkurzacz, mop, deska do prasowania, natomiast od strony salonu na odzież. Szafa przeznaczona na ubranie nie mogła być zabudowana pod sam sufit, ponieważ nad nią znajduje się zainstalowana na etapie deweloperskim klimatyzacja. W związku z tym wykończyłyśmy ją u góry elegancką lakierowaną ramką. W celu uniknięcia monotonii niektóre fronty mebli mają frezy przez całą wysokość. Charakteru meblom nadają uchwyty o ciekawym, półkolistym kształcie. Dużą zagwozdką było wybranie koloru mebli, który miał być delikatnie beżowy, nie za jasny, ale też nie za ciemny. Myślimy, że w tym wypadku trafiłyśmy w dziesiątkę, co klient również potwierdził 🙂

Nietypową prośbą klienta było wykonanie blatu kuchennego oraz w łazience z konglomeratu. W łazience dodatkowo blat miał być zintegrowany z umywalką. Wybrałyśmy gładki, stonowany kolor, pasujący do mebli. Blat jest cienki – jedyne 12 mm, co nadaje tym pomieszczeniom lekkości i elegancji.

W całym mieszkaniu znalazły się złote elementy, a dla przełamania złoto-beżowego tonu postawiłyśmy na kilka mocniejszych akcentów kolorystycznych w postaci czarnej szafki RTV, czarno-złotych stolików nocnych oraz granatowych krzeseł.

Wisienką na torcie są oczywiście dodatki. Zakupiłyśmy pasujące do wnętrza talerzyki, łyżeczki, kubki, wazony i słoiki. Wszystko, aby klient po przekroczeniu progu od razu poczuł się jak w domu 🙂